Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 14:52 Temat postu: Malteze |
|
|
Pan Prezes pobaja Wam dziś o kolejnym, świetnym, heavy metalowym zespole zza Wielkiej Wody. Posługując się językiem Raula - Kozak kapela. Nawet Cyferkusowi się spodoba, bo amerykańska :wink:
Malteze, to taki projekt - meteor, jakich wiele było w latach osiemdziesiątych. Tylko dwa wydawnictwa na koncie - epka We Came 2 Rock (1987), oraz płyta Count Your Blessings (1990). Zespół dowodzony przez Barbarę Malteze, kobitkę o naprawdę mocnym, zadziornym głosie, kojarzącym się nieco z panią Pesch Świetne riffy, świetne sola, chwytliwe melodie, METAL!
Przyjmując, że power to U.S. Power (bo ponoć miał tę nazwę pierwszy. No ale wtedy black to nie Dark Throne, czy Marduk, tylko Venom, wczesny Running Wild, albo Mercyful Fate, bo te kapele nazwano pierwszą falą blacku :wink:), Malteze chyba nie zaliczyłbym do tego nurtu. Dla mnie kapela brzmi po europejsku. Choć pewnie siakaś nuta jankeskości też tu jest. Tylko nie wiem, czy akurat ta...
Słyszeli? Znają Baśkę? To nawijać!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 17:37 Temat postu: |
|
|
Nie znam. Co wiecej, nie kojarze nawet.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gil-galad
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2531
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 18:51 Temat postu: |
|
|
Bardzo dawno nie słuchałem, ale płytka ("Count Your Blessings") bardzo fajna.
|
|
Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 18:54 Temat postu: |
|
|
Eyesore napisał: |
Nie znam. Co wiecej, nie kojarze nawet. |
Ja również nie wiem, z czym to się je
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 18:59 Temat postu: |
|
|
Pan Prezes mi przegrał Bardzo fajne granie, babka z jajami. Muzycznie takie zmiękczone heavy ktore porownalabym z Leatherwolf... Ot Ameryka drugiej polowy lat '80
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 19:02 Temat postu: |
|
|
gumbyy napisał: |
Ja również nie wiem, z czym to się je Smile |
Z riffami, ostro doprawionymi solówkami
OK, pewnie, skoro dopiero dziś szykuję spóźnioną paczkę, coś Ci, Piotrek, upichcę.
Stratovaria napisał: |
Muzycznie takie zmiękczone heavy ktore porownalabym z Leatherwolf... Ot Ameryka drugiej polowy lat '80 Very Happy |
Zmiękczone? Heavy typu heavy na moje perskie ucho.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 19:04 Temat postu: |
|
|
Eee tam, jedzie troche stylistyka pudla, ale w stosownym umiarze. A moze ja z Wenus jestem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 19:13 Temat postu: |
|
|
Może inaczej pojmujemy pudla, bo mi się wydaje, że nie ma tam nic, co Hermany lubią. :wink: Siakaś amerykańskość jest, ale wydaje mi się, że bliższe toto drugiej płyty Skid Row, czy pierwszych krążków W.A.S.P., niż takiego Poison, czy innej Cinderelli.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
Wysłany: 27 Mar 2006, 19:22 Temat postu: |
|
|
No w sumie masz rację... (a juz myslalam ze mam Dzien Niezgadzania sie z Panem Prezesem)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 19 Lip 2007, 04:45 Temat postu: |
|
|
Wczoraj odpaliłem "Count Your Blessings", bo mnie naszło na coś cholernie chwytliwego, ale zadziornego i z mocnymi wiosełkami. I Malteze doskonale pasował do mojego nastroju. Naprawdę polecam kapelkę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 19 Lut 2008, 00:00 Temat postu: |
|
|
Stratovaria napisał: |
Eee tam, jedzie troche stylistyka pudla, ale w stosownym umiarze. A moze ja z Wenus jestem |
Zgadzam się z Tobą.
Count Your Blessings - świetna płyta, czuć to zmiękczenie nieco vixenowską stylistyką, ale rżną nieźle. Czuć Europę, tylko że nie tyle Doro, co bardziej Zed Yago (kompozycyjnie). Nie jest rżnięcie na poziomie Chastain, czy Fear Of God, ale miło się tego słucha.
Kto nie ma tego na oryginale ten picz
Kurna, zdałoby się w końcu oryginał kupić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|