MetalSide.pl

RALF · Wysłany: 9 Mar 2006, 15:22 Temat postu:

ja już kładę na nową płytę. choć ostatnio mnie nasżło na posłuchanie starych i coraz wyżej w hierarchi awansuje Sigh Of The Hammer

Ekaitz · Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów

Pan Prezes · Wysłany: 14 Mar 2006, 23:46 Temat postu:

Dla mnie od zawsze bardzo ważny zespół. Niestety, już wypalony. Warriors Of The World to była słabizna. Ale wcześniej wiele kapitalnych krążków na koncie.

Image zawsze mnie śmieszył, dwanaście lat miałem dawno temu Laughing

. Jednak polityka "wydawnicza" z ostatnich lat jest jeszcze śmieszniejsza. Płyta Manowar w najbliższym czasie? Zapomnijcie o tym, bo to bajki dla wszebądowatych :wink:. Jakieś DVD i single to i owszem... Laughing

Ekaitz · Dołączył: 27 Lut 2006 Posty: 80 Przeczytał: 0 tematów

Chciałoby się krzyknąć "Giń, pozerze!", ale niestety możesz mieć rację Sad

Co dla mnie nie zmienia faktu, że czekam na każdą płytę, nawet wtórną i będącą objawem wypalenia... Aha, 12 lat też miałem dawno temu Very Happy

Eyesore · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:00 Temat postu:

Dec 7th, 2006 Zlin Czech Republic Sportovní hala Novesta
Dec 8th, 2006 Pilsen Czech Republic Hala Lokomotiva
Dec 9th, 2006 Ostrava Czech Republic Zimní stadion Ostrava - Poruba
Dec 10th, 2006 Pardubice Czech Republic Duhová Aréna
Dec 15th, 2006 Dortmund Germany Westfalenhalle
Dec 16th, 2006 Hamburg Germany Color Line Arena
Dec 18th, 2006 Berlin Germany Max-Schmeling-Halle
Dec 20th, 2006 Frankfurt Germany Festhalle
Dec 21st, 2006 Stuttgart Germany Schleyerhalle
Dec 22nd , 2006 Nürnberg Germany Arena
Dec 23rd , 2006 München Germany Olympiahalle

Jezeli chodzi o mnie, to moze byc kiepsko, bo nie moge wziac urlopu w grudniu.

Angel Black · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:04 Temat postu:

gumbyy · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:06 Temat postu:

Eyesore · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:11 Temat postu:

gumbyy · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:16 Temat postu:

A ja wynudziłem się cholernie Smile

Pierwsze pół godziny nawet niezłe... ale później ciągłe przerwy, jakieś pseudo-popisy instrumentalne, 20-to minutowa gadka o niczym Shocked

, przedstawianie orkiestry... bleeh Laughing

Doszło do tego, że w przeciągu godziny Manowar zagrał chyba ze 4 kawałki Laughing

Dłużyzna proszę Pana, dłużyzna Wink

W najbliższym czasie nikt i nic mnie nie zaciągnie na koncert Manowar Very Happy

Eyesore · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:22 Temat postu:

A ta gadka, to pewnie w wykonaniu DeMaio. Standard. Ja ich widzialem w Columbiahalle (Berlin) i tam zadnych dluzyzn nie bylo, tylko hicior za hiciorem, ale pomineli niestety druga plyte.

gumbyy · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:24 Temat postu:

Pan Prezes · Wysłany: 18 Mar 2006, 01:37 Temat postu:

Jakby mieli pół godziny, to wyszedłby sam DeMaio, pograłby na basie z publiką (dźwięk - yeah! dźwięk - yeah! dźwięk - yeah!) i starczy. Reszta gigu by się nie zmieściła :wink:

K0stek · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1644 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Toruń

No posłuchałem wreszcie na porządnie i mogę stwierdzić że mi zupełnie nie pasuje takie granie :wink:. Rzeczywiście brzmi to ciężko i potężnie, jest dobrze zagrane, epickie... I właśnie ta epickość mi nie odpowiada bo finezja tej muzyki jest wręcz zerowa, brakuje mi tu choćby odrobiny luzu, albo odwrotnie- pazura i agresji. A tak te kawałki lecą sobie do przodu, coś tam naparza ale po kilku minutach nie zwraca się już na nic uwagi...

KelThuz · Dołączył: 16 Mar 2006 Posty: 101 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Kill-ce

źle ci podpisali mpchujki. na internecie krążą piosenki Rhapsody, podpisane jako Manowar i stąd gadasz takie głupoty Laughing

K0stek · Dołączył: 09 Mar 2006 Posty: 1644 Przeczytał: 0 tematów Skąd: Toruń