| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
 Wysłany: 17 Cze 2006, 23:20 Temat postu: |
|
|
Ostatnie płyty mnie... nudzą... Zdecydowanie wolę i częściej słucham starszych dokonań zespołu 
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 17 Cze 2006, 23:38 Temat postu: |
|
|
| gumbyy napisał: |
| Ostatnie płyty mnie... nudzą... Zdecydowanie wolę i częściej słucham starszych dokonań zespołu |
No niestety. Starsze są o kilka klas lepsze
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Devil Lake
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 10:48 Temat postu: |
|
|
| gumbyy napisał: |
| Ostatnie płyty mnie... nudzą... Zdecydowanie wolę i częściej słucham starszych dokonań zespołu |
To chyba typowy odruch normalnego zdrowego człowieka...
mam to samo 
ostatnią słuchalną płytą RW jest "Masquerade" 
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 10:50 Temat postu: |
|
|
|
Rywalka też jest jeszcze niezła
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Devil Lake
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 10:51 Temat postu: |
|
|
| Angel Black napisał: |
| Rywalka też jest jeszcze niezła |
Ale niestety TYLKO niezła...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
gumbyy
Redakcja
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 13781
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 12:51 Temat postu: |
|
|
| BUBETTO napisał: |
| ostatnią słuchalną płytą RW jest "Masquerade" |
Widzę, że Running Wild odbieramy tak samo
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Black Demon
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 523
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 13:08 Temat postu: |
|
|
|
W ogóle się z Wami nie zgadzam. "Masquerade" to zaledwie dobra płyta, jeśli nie przeciętna, natomiast "The Rivalry" jest wyśmienita. Co więcej, nawet "Victory" kompozycyjnie lepiej wygląda niż "Maskarada" tylko te sztuczne gary psują trochę końcowy efekt.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 14:04 Temat postu: |
|
|
| Black Demon napisał: |
| W ogóle się z Wami nie zgadzam. "Masquerade" to zaledwie dobra płyta, jeśli nie przeciętna, natomiast "The Rivalry" jest wyśmienita. Co więcej, nawet "Victory" kompozycyjnie lepiej wygląda niż "Maskarada" tylko te sztuczne gary psują trochę końcowy efekt. |
Zgadzam się z kolegą w 100% Masquerade nie pozostawia po sobie wspaniałego wrażenia. Ale nie dziwię się. Przeskoczyć Black Hand Inn się zwyczajnie nie da
U mnie tak:
- Ze starego okresu (pierwsze 3 LP) - Gates Of Purgatory
- Ze najbardziej pirackiego - i tu się waham...PR czy DOG....OBIE     
- No i mój osobisty faworyt, który nic nowego nie wniósł, ale jest absolutnie perfekcyjny - B L A C K H A N D I N N
Flaga na maszt!!!
|
|
| Powrót do góry |
|
|
BUBETTO
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 692
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Devil Lake
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 15:22 Temat postu: |
|
|
| Black Demon napisał: |
| "The Rivalry" jest wyśmienita. |
Taaaa...
Teraz się przyznaj kto Ci takich głupot nagadał :wink: Na przyszłośc radzę nie powtarzać usłyszanych gdzieś opinii bez uprzedniego zapoznania się z omawianym materiałem...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 16:20 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| "Masquerade" to zaledwie dobra płyta |
Masquerade jest po prostu inna. Ma inne brzmienie, inny klimat niż otaczające go BHI i R. Poza tym swoją surowością i ucieczką od lekkiego cukru z BHI nawiązuje do trzech pierwszych krązków. No i to przecież MOC! Stawiam ją znacznie wyżej niż R, i na równi z BHI.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 16:45 Temat postu: |
|
|
Tak właśnie stwierdziłem, że jeśli miałbym wybrać najlepszy kawałek RW, to bez zastanowienia byłby to Running Blood KOCHAM ten kawałek
EDIT. I Marooned też Tam jest jedna z najlepszych solówek RW. Dobrze, że Rolf jej nie gra. On gra ciągle tą samą solówkę
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Krzysiek [MetalSide]
Administrator
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 4012
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Szczytno
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 18:55 Temat postu: |
|
|
| Black Demon napisał: |
| natomiast "The Rivalry" jest wyśmienita. |
Dokładnie, dla mnie to jedna z najlepszych płyt RW, tyle i aż tyle...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Angel Black
Dołączył: 15 Mar 2006
Posty: 1854
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 22:29 Temat postu: |
|
|
| Krzysiek [MetalSide] napisał: |
| Black Demon napisał: |
| natomiast "The Rivalry" jest wyśmienita. |
Dokładnie, dla mnie to jedna z najlepszych płyt RW, tyle i aż tyle... |
Również ją lubię, ale nie śmiałbym jej postawić obok jakiejkolwiek pozycji do Masquerade Uleciała gdzieś ta piracka magia...
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Stratovaria
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 2183
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
| Wysłany: 20 Cze 2006, 23:31 Temat postu: |
|
|
| Cytat: |
| Uleciała gdzieś ta piracka magia... |
Nie uciekła. Została inaczej ujęta i przedstawiona.
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Ekaitz
Dołączył: 27 Lut 2006
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
|
| Wysłany: 21 Cze 2006, 00:51 Temat postu: |
|
|
| Angel Black napisał: |
| Tak właśnie stwierdziłem, że jeśli miałbym wybrać najlepszy kawałek RW, to bez zastanowienia byłby to Running Blood KOCHAM ten kawałek |
Eee tam, pewnie za tekst  Wszak najlepsze () kawałki RW to Riding The Storm i Under Jolly Roger Howgh
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
