Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Daniel
Dołączył: 09 Paź 2006
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 6 Lut 2007, 17:23 Temat postu: |
|
|
Dla mnie najlepsze plyty Slayera to:
1.Reign in blood
2.Season in the abyss
3.South of heaven
ale zupelnie nie rozumiem co niektorzy maja do "God...". Pare lat temu, kiedy dopiero poznawalem muzyke Slayer ktos mi powiedzial, ze to najgorsza plyta zespolu i jest naprawde slaba. Przez jakis czas wrecz nie mialem ochoty sie za nia zabrac i ja omijalem. Jednak po przesluchaniu chyba pierwszy raz doszedlem do wniosku, ze nie mozna sie sugerowac opiniami innych - po prostu jednym sie cos nie podoba, drudzy sie tym podniecaja. Szczegolnie 2 kawalki sa tam swietne - New faith i Bloodline. Szkoda, ze zadnego z nich nie uslyszalem na koncercie.
Ostatnio zmieniony przez Daniel dnia 6 Lut 2007, 17:31, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Vader
Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 2820
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
Wysłany: 6 Lut 2007, 17:25 Temat postu: |
|
|
Jezeli idzie o GHUA to plytka srednia, nie slaba lecz srednia przynajmniej dla mnie. Ale jest kilka killerow chocby Disciple - ten numer zwala z nog...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stoopid_Snot
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: gdzie rodzi sie ból
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 19:21 Temat postu: |
|
|
ja od samego poczatku nie zabardzo przepadalem za Slayerem pare kawalkow tylko z czego nawet niewiem jak sie zwia jak mlodszy bracik sluchal to niektore kawalki byly alright
ale jak nie tak dawno bylem na Unholy Alliance Chapter II: Preaching to The Perverted to Slayer gral jako gwiazda wieczoru wiadomo ale naprawde slabo wypadli (moim skromnym zdaniem) przy zespolach ktore graly przed nimi (Thine Eyes Bleed, Children of Bodom, Lamb of God i In Flames)
maja muj szacunek ale to nie znaczy ze bede kupowal ich plyty i ich sluchal
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 20:02 Temat postu: |
|
|
Stoopid_Snot napisał: |
maja muj szacunek ale to nie znaczy ze bede kupowal ich plyty i ich sluchal |
Też robię czasem błędy, ale...
Ja ostatnio męczyłem Seasons In The Abyss - mój ulubiony, bardzo klimatyczny krążek Slayera.
|
|
Powrót do góry |
|
|
K0stek
Dołączył: 09 Mar 2006
Posty: 1644
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 20:06 Temat postu: |
|
|
SitA jest genialne ! Nie ma oczywiście tak zabójczego tempa jak RiB ale atmosfera tego albumu jest wprost niesamowita.
|
|
Powrót do góry |
|
|
ignacy
Dołączył: 07 Mar 2006
Posty: 1666
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wwa/Suwałki
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 20:08 Temat postu: |
|
|
Dokładnie... Niedawno miałem sprzedawać okazyjnie nabytą koncertówkę "Live Undead" żeby kupić sobie jakiś inny album. Ale jak włożyłem ją do odtwarzacza, posłuchałem i spojrzałem na te piękne wydanie - nie mogłem
|
|
Powrót do góry |
|
|
S.A Slayer
Dołączył: 27 Mar 2007
Posty: 112
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 20:26 Temat postu: |
|
|
ignacy napisał: |
Dokładnie... Niedawno miałem sprzedawać okazyjnie nabytą koncertówkę "Live Undead" żeby kupić sobie jakiś inny album. Ale jak włożyłem ją do odtwarzacza, posłuchałem i spojrzałem na te piękne wydanie - nie mogłem |
To jest bardzo dobry koncert! Poza tym moje wydanie ma jeszcze epkę więc już na pewno się nie pozbędę :wink:
|
|
Powrót do góry |
|
|
KHAN
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 20:53 Temat postu: |
|
|
Ja jakoś nie przepadam za Slayerem, wolę techniczne do bólu granie Kreatora
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eyesore
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 6541
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Z daleka
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 23:29 Temat postu: |
|
|
Stoopid_Snot napisał: |
ale jak nie tak dawno bylem na Unholy Alliance Chapter II: Preaching to The Perverted to Slayer gral jako gwiazda wieczoru |
pewnie, ze jako gwiazda, a co, mieli ten koncert otwierac?
Stoopid_Snot napisał: |
ale naprawde slabo wypadli (moim skromnym zdaniem) przy zespolach ktore graly przed nimi |
no to Twoje zdanie jest naprawde skromne, bo ja na tej trasie ich tez widzialem i mam zgola odmienne zdanie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stoopid_Snot
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: gdzie rodzi sie ból
|
Wysłany: 2 Kwi 2007, 23:49 Temat postu: |
|
|
przy wszystkim (oprucz tych pierwszych na ktorych i tak sie spuznilem) stalem w 1 rzedzie
na slayerze stalem gdzies w polowie areny z 2 piwami czekajac tylko az skoncza zeby isc do autocaru ktury mial przyjechac pod arene po koncercie
krutko mowiac byli ostrzy 20lat temu
teraz ktos zajmuje ich miejsce
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 3 Kwi 2007, 06:57 Temat postu: |
|
|
ignacy napisał: |
Dokładnie... Niedawno miałem sprzedawać okazyjnie nabytą koncertówkę "Live Undead" żeby kupić sobie jakiś inny album. Ale jak włożyłem ją do odtwarzacza, posłuchałem i spojrzałem na te piękne wydanie - nie mogłem |
Hehehe... szkoda, bo wtedy chciałem to od Ciebie kupić. :wink:
KHAN napisał: |
Ja jakoś nie przepadam za Slayerem, wolę techniczne do bólu granie Kreatora |
Będę dokładny, jak imć Cyferkus :wink: O które płyty Kreator Ci chodzi? Bo nie powiesz chyba, że "Endless Pain" to techniczne granie.
Stoopid_Snot napisał: |
krutko mowiac byli ostrzy 20lat temu
teraz ktos zajmuje ich miejsce |
Po części się zgodzę. Ale miejsca Slayer na pewno nie zajmą kapele, które wcześniej wymieniałeś.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stoopid_Snot
Dołączył: 02 Kwi 2007
Posty: 30
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: gdzie rodzi sie ból
|
Wysłany: 3 Kwi 2007, 15:42 Temat postu: |
|
|
no nie to fakt tylko jak wielka konkurencja byla za czasow Slayera a jaka teraz
Slayer jest legenda (czy jakos tak) ale to nie znaczy ze wszystkim ktorzy sluchaja metalu musi sie podobac
|
|
Powrót do góry |
|
|
KHAN
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 3 Kwi 2007, 16:02 Temat postu: |
|
|
Pan Prezes napisał: |
Będę dokładny, jak imć Cyferkus :wink: O które płyty Kreator Ci chodzi? Bo nie powiesz chyba, że "Endless Pain" to techniczne granie.
|
Hmm...niee;) Mi bardziej chodziło o te nowe pozycje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pan Prezes
Dołączył: 14 Mar 2006
Posty: 1677
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: ze słowiańskich lasów ;)
|
Wysłany: 3 Kwi 2007, 19:09 Temat postu: |
|
|
Stoopid_Snot napisał: |
no nie to fakt tylko jak wielka konkurencja byla za czasow Slayera a jaka teraz |
Hm... trudno ocenić konkurencję za czasów, kiedy Slayer startował. Kapel wówczas też było mnóstwo, tyle że nie było globalizacji, Internetu, wszelkie informacje przepływały dużo wolniej itd. Wielu z kapel wówczas działających po prostu nie znamy, wiele dopiero dziś odkrywamy, a pewnie wcale nie były gorsze (ani lepsze) od dzisiejszych konkurentów zespołu. Cóż, ekipie Slayer udało się zdobyć dużą popularność i chwała im za to.
Cytat: |
Slayer jest legenda (czy jakos tak) ale to nie znaczy ze wszystkim ktorzy sluchaja metalu musi sie podobac |
Pewnie. Nikt nie mówi, że musi A swoją drogą to chyba czas by było zdefiniować słówko "legenda" w odniesieniu do metalowych kapel. Bo ostatnio to już każdy band, który zaczynał w latach osiemdziesiątych, nazywany jest legendą...
KHAN napisał: |
Hmm...niee;) Mi bardziej chodziło o te nowe pozycje :wink: |
Hehehe, no tak. Fakt, wiekszość Wielkich niemieckiej sceny zaczęło grać bardziej technicznie niż kiedyś. Po tylu latach w końcu nauczyli się grać i to wykorzystują. Do tego stopnia, że ostatnio bardziej ich na świecie widać niż przedstawicieli thrashu amerykańskiego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KHAN
Dołączył: 01 Kwi 2007
Posty: 211
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Warszawa
|
Wysłany: 3 Kwi 2007, 21:16 Temat postu: |
|
|
Przynajmniej Slayer i cała reszta zza wielkiej wody muszą sie wykazać żeby zostać zauważonym
|
|
Powrót do góry |
|
|
|