|
MetalSide.pl Forum serwisu MetalSide.pl
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
Wysłany: 28 Lip 2006, 08:42 Temat postu: |
|
|
Kirk napisał: |
Z tego co czytałem to jest rzekomo pieśń Apaczów. Pieśń przywołująca duchy. Podobno śpiewali to przed walką. |
Niejedno, co Tool sugeruje, brzmi poważnie lecz takie nie jest. Weźmy lachrynologię, która jest rzekomo podstawą muzyki Toola na Undertow i Aenimie - niby poważna filozofia, a w rzeczywistości raczej wymyślona na poczekaniu drwina z tych, którzy starają się dorobić muzyce jakąś przesadzoną ideologię. Podobnie, jak sadzę, jest z tą pieśnią Apaczów - szczególnie pod koniec, z wrzaskiem Maynarda w tle, brzmi to dość parodystycznie, i myślę, że takie jest.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 28 Lip 2006, 13:59 Temat postu: |
|
|
Może i racja, ale w tym samym wywiadzie Mynard dementował lachrynologię jako podstawę ich muzyki. To wymysł. o Apaczach mówił niby 'serio'
|
|
Powrót do góry |
|
|
Vi
Dołączył: 17 Lip 2006
Posty: 147
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: North from Here
|
Wysłany: 28 Lip 2006, 14:43 Temat postu: |
|
|
Tak samo serio 10 lat temu mówiło nieistniejącej Lachrynologii. Oczywiście nie muszę mieć racji, ale IMO Lipan Conjuring to też bujda.
Przy okazji (może nie wiesz), jak cytujesz i chcesz umieścić nicka w opisie ramki cytowania, zamiast początkowego taga [quote] umieść [quote="nick"].
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kirk
Dołączył: 20 Lip 2006
Posty: 928
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: z Małej Moskwy
|
Wysłany: 28 Lip 2006, 15:04 Temat postu: |
|
|
Może się w końcu nauczę....
|
|
Powrót do góry |
|
|
kirk_pazdzioch
Dołączył: 04 Mar 2006
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
|
Wysłany: 21 Sie 2006, 19:49 Temat postu: |
|
|
Raul napisał: |
nowy album jest zajebisty |
Ja lubie, może nawet troszkę bardzo , ale nie żeby od razu zajebisty...
W ogóle, nie wiem czy pisałem już, ale po czasie stwierdziłem, że jednak nie Lateralus, ale AEnima jest u mnie najwyżej. Zdecydowanie najbardziej mi odpowiada to wydanie- bardziej stonowane, przemyślane i dopieszczone niż Undertow, a jednocześnie mniej pretensjonalne niż Lateralus.
Tak wczoraj myślałem o tych płytach jak wracałem z wczasów i TOOL bardzo się rozwinął, a przynajmniej zmienił od czasu debiutu, czy nawet Undertow. Bardziej stonowane, eklektyczne, zróżnicowane granie które słychać na Lateralus prawie nijak się ma do tego co nagrali na Undertow, a nawet nie jest zbyt podobne do muzyki z AEnimy.Zdecydowanie inne podejście, inne riffy, inny klimat... inna jakość. 10000 days mimo wielu podobieństw też różni się od tych płyt... chociaż zdaje się czasami być wypadkową ich wszystkich, to jest w tym coś nowego. Ale zdecydowanie postawię go niżej od Lateralus.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Meren
Dołączył: 26 Sie 2006
Posty: 21
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: znienacka
|
Wysłany: 26 Sie 2006, 23:35 Temat postu: |
|
|
kirk_pazdzioch napisał: |
Raul napisał: |
nowy album jest zajebisty |
Ja lubie, może nawet troszkę bardzo , ale nie żeby od razu zajebisty...
|
Oj no o gustach sie nie dyskutuje, dla mnie tez nie jest zajebisty.. ale zajekórwisty
za to poprzedni byl calkiem dobry
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|